Wiewiórka
Dzisiaj przedstawiam wam przepis na ciasto, które nazywa się Wiewiórka.
Przepis zapożyczyłam ze strony Kotlet.tv. Wyszło bardzo smaczne,
puszyste i do tego sporo wyrośnięte. Często zaglądam do Pauliny z
Kotleta. Ma fajne i sprawdzone przepisy, które mnie jeszcze nie
zawiodły. Do tego ciasta miałam okazję wykorzystać bakalie firmy
Skworcu. Głównie chodziło mi o wykorzystanie orzechów włoskich, ale
dodałam także suszone śliwki i brzoskwinie po raz drugi. Orzechy, jak
orzechy - wspaniałe do ciasta.
- 3 jabłka
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 4 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- pól szklanki oleju
- śliwki suszone garśc
- brzoskwinie suszone garść
- 1,5 szklanki orzechów włoskich ( użyłam firmy Skworcu )
Jabłka obieramy ze skórki i kroimy je w kostkę o grubości 1 cm. Jajka ucieramy razem z cukrem, dodając kolejno: mąkę pszenną, proszek do pieczenia, sodę spożywczą. Całość chwilkę miksujemy. Na drobniejsze kawałki kroimy orzechy włoskie, śliwki oraz brzoskwinię. Dodajemy je do ciasta i dokładnie mieszamy. Całość przekładamy do formy, wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w 180 st C, ok 60 minut. Ja piekłam w kwadratowej formie.
Przepyszna:-) Dawno przymierzam się do niej:-)
OdpowiedzUsuńlubię takie ciasta:)
OdpowiedzUsuńciasto pełne po samiutkie brzegi!
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM WIEWIÓRKĘ! ja zawsze dodaję jeszcze łyżeczkę kakao dzięki temu wychodzi ciemne :)
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda, pełne bakalii, pycha:)
OdpowiedzUsuńmm, pycha:)
OdpowiedzUsuńznakomita ta wiewióra:D
OdpowiedzUsuńwłaśnie dzisiaj taką samą upiekłam! ;) dodałam rodzynki jeszcze :D i też dodałam kakao= ale tylko pół łyżeczki, bo nie miałam cynaomnu. Och, ale mi tak ładnie nie wyrosło, ale za to w smaku bylo idealnie wilgotne :) twoje też wygląda..mm..
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda bardzo smakowicie chętnie wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasto. Przepis do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuń