Malinowa zeberka:)
Kurczę wczoraj miałam straszną ochotę na jakieś ciacho takie zwykłe i postanowiłam trochę zmodyfikować ciasto z muffinek. Dodałam maliny,do jednej części kakao i wyszła mi zeberka malinowa:) Wyszło to ciasto bardzo smaczne w sam raz do kawusi.
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- pół szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cukru z wanilią
- 1 szklanka mleka
- 100g masła lub margaryny
- 2 jajka
- 1 łyżka kakao
- 1 szklanka malin
Wszystkie składniki wrzucamy do jednej miski i dodajemy chłodne roztopione masło. Miksujemy i dzielimy ciasto na dwie części. Do jednej części dodajemy kakao i nadal miksujemy. Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia, wsypujemy na dno maliny(można też do całości ciasta dodać) i wlewamy masę jasną i ciemną na zmianę tak jak na zebrę. Pieczemy w 180 stopni i do suchego patyczka ok 40 minut.
smakowita ta zeberka:) a maliny uwielbiam!
OdpowiedzUsuńNo ja też maliny uwielbiam mój ulubiony owoc.
Usuńuwielbiam zebrę :) to chyba moje ulubione ciasto - a na pewno jedno z pierwszych, które mi wyszło jak się uczyłam piec :)
OdpowiedzUsuńTO. WYGLĄDA. JAK. ARCYDZIEŁO!!! Mniam :)
OdpowiedzUsuńHi hi nie no bez przesady,ale dzięki:))
UsuńPrzepysznie wygląda, a maliny uwielbiam.
OdpowiedzUsuń