Szarlotka sypana

Ostatnio mojego męża siostra gdzieś wyszperała jakiś przepis z netu na taką szarlotkę sypaną z kaszą manną. Powiem szczerze jakoś nie byłam dobrze do niej nastawiona, a tu gdy ja upiekła i ją spróbowałam zmieniłam zdanie.Ona jest przepyszna!!!! Ja osobiście nie przepadam za ciastami z jabłkami,ale ta jest wyjątkiem i taka jeszcze inna:) Tak więc postanowiłam się podzielić z wami tym przepisem. Przepis pochodzi od pewnej Pauliny z Kotlet.Mój mąż mówi,że to najlepsza szarlotka jaką jadł. Naprawdę polecam jest ona strasznie prosta i szybka:)

Składniki:
  • 1,5kg jabłek najlepiej antonówek
  • łyżeczka cynamonu
  • 100g masła lub margaryny tortowej
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • szklanka cukru
  • po 1,5 szklanki kaszy manny i mąki 
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
Przygotowanie:

Wsypujemy do miski kaszę, mąkę, proszek do pieczenia,cukier i mieszamy. Ścieramy obrane jabłka na tarce jarzynowej na grubych oczkach, odciskamy lekko z nadmiaru soku,dodajemy do jabłek cynamon i mieszamy. Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia tylko dno. Półprodukt sypki dzielimy na 3 części. Pierwszą sypiemy na tortownicę ,na to kawałki masła,na to jabłka i powtarzamy czynność. Muszą być dwie warstwy jabłek. Inaczej to jak Paulina pisze ma być tak: Suche, masło,jabłka,suche masło,jabłka, suche,masło. na wierzch można więcej dać masła wtedy jest taka złocista:) Pieczemy w 190 stopni i ok 1 godziny.Po upieczeniu wierzch jest lekko twardy,ale na drugi dzień za to idealny:)



12 komentarzy:

  1. Też robię podobną szarlotkę! Jak patrzę na Twoją, to zastanawiam się czy nie wziąść się za pieczenie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo często ją piekę. Najlepiej smakuje na ciepło. Z kulką lodów waniliowych i odrobiną sałatki ze świeżych owoców jest boska:)

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy nie robiłam sypanej szarlotki, podobnie jak ty mam do niej obiekcje, mimo że przepis leży zapisany w zeszycie już x czasu. Wygląda apetycznie, może się kiedyś skuszę:) Tym bardziej, że kocham to ciasto <3.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anulla, jeżeli nie piekłaś jeszcze takiego sypańca, to zrób to koniecznie.Smakuje wybornie i nie ma bałaganu w kuchni. Polecam.

      Usuń
    2. skoro tak polecacie, to nie mam innego wyjścia - tylko zrobić!:)

      Usuń
    3. Anulla to daj znać i wrzuć na bloga focię jak zrobisz ok:)

      Usuń
  4. O dziewczyny dobra uwaga nie ma bałaganu w kuchni:)
    A ja najlepiej lubię w niej wierzch jest taki słodziutki i chrupiący,ale to pierwszego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. dzięki, z pewnością wykorzystam przepis; koleżanka poleciła mi podobny przepis: jabłka układamy na dnie i posypujemy okruchami wyrobionymi z mąki, płatków owsianych, masła i cukru - polecam, robiłam wielokrotnie, bo rodzina doceniła

    OdpowiedzUsuń
  6. u Ciebie też fajna wyszła:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja rzeczywiście bardzo podobna do Twojej:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Na jaką tortownicę jest ten przepis ?

    OdpowiedzUsuń

Drogi anonimie bardzo proszę podpisz się jeśli chcesz się wypowiedzieć.
Dziękuję za komentarze :)

Copyright © Mała kuchareczka