To jest najlepsza marynata jaką miałam okazję wypróbować. Próbowałam już różne warianty, ale żadna mi tak nie smakowała. Przepis zasięgnęłam z bloga mężczyzna gotuje. Oczywiście pozmieniałam proporcje i zamiast ciemnego piwa użyłam jasnego kasztelana niepasteryzowanego. 

Składniki:

200 ml keczupu

50 ml oleju

1 łyżka przyprawy Kucharek

1 łyżeczka curry

1 łyżeczka kminku

3 ziaren ziela angielskiego

2 liście laurowe

1 łyżeczka kolendry

1 łyżeczka ziół prowansalskich

4 ząbki czosnku

2 łyżeczki miodu

1 kg żeberek wieprzowych

Pól szklanki piwa

Przygotowanie:

Wszystkie składniki mieszamy razem z czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Marynatę zagotować i szybko zdjąć z palnika. Zalewamy chłodną marynatą żeberka i odstawiamy do lodówki na noc. Następnego dnia pieczemy żeberka i resztkami marynaty smarujemy je od czasu do czasu w czasie pieczenia.