Dzisiaj postanowiłam zrobić coś innego na obiad. Miałam ochotę na jakieś nietypowe placuszki czy inne racuszki. Mój wybór padł na placki z dodatkiem kapusty kiszonej. Baza jest na cieście naleśnikowym i dodajemy tylko kapustę i przyprawy. W smaku są fajne, lekko kwaskowe, ale najlepiej smakują z sosem czosnkowym czy koperkowym na bazie jogurtu. Ja podałam same ponieważ dziadek nie lubi takich wymyślnych sosów.  

Składniki

2 jajka

1 szklanka mleka

300 g kiszonej kapusty

1 łyżeczka majeranku

1 szklanka mąki pszennej

Sól i pieprz do smaku

Olej do smażenia

Przygotowanie

Robimy standardowe ciasto na naleśniki, ale gęstsze. Odciskamy kapustę i kroimy w ją drobniej. Do ciasta dodajemy posiekaną kapuchę, mieszamy i doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem. Smażymy placuszki na tłuszczu z obu stron na złoty kolor. Usmażone przekładamy na papier, aby nadmiar oleju się wchłonął. Podajemy z sosem lub można je zjeść same :)

Smacznego!